Pierwsze makabundowanie z kustoszem

Powiatowe Muzeum im. Jana Kasprowicza wznowiło spacery w przeszłość pod nazwą „Makabundowanie z kustoszem”. Tematem pierwszej wycieczki było poszukiwanie śladów Franciszka Cholewczyńskiego, inowrocławskiego artysty, którego wystawę właśnie zakończono. Wyjątkowymi gośćmi a właściwie przeodnikami były dzieci artysty Hanna Cholewczyńska-Dyktyńska z Gdańska i pan Cholewczyński z Ozorkowa.

Na 2,25-kilometrowej trasie, dzięki kopiom rysunków i obrazów Mistrza Franciszka oraz opowieściom pani Hani i pana Jana, wszyscy przenieśli się do Inowrocławia lat 50. Razem z chłopakami i dziewczynami ze Staszica strzelano z procy w najwyższe okienka wieży ciśnień na Zofiówce i biegano do Latkowa po amunicję, oglądano propagandowe wystawy o wojnie w Korei i karykatury strasznego Tito w sali balowej hotelu Bast, pod murem dawnego cmentarza żydowskiego palono ognisko i smakowano „Sporty” wykradzione ojcu... 

Organizatorzy dziękują Hannie Cholewczyńskiej-Dyktyńskiej i Janowi Cholewczyńskiemu za niesamowite spotkanie. Już za miesiąc 26 marca wyruszamy znowu. - Dołączcie do nas, makabundujmy razem, może tym razem spotkamy Wiosnę – zachęca dyrektor muzeum, Marcin Woźniak.