Spacer z Generałem pod rękę

Oto co napisali o zakończonej już wyprawie organizatorzy z powiatowego Muzeum im. Jana Kasprowicza:   

Zakupy zrobione. U Knasta naprawiliśmy wieczne pióro generała, wypożyczyliśmy „Mocnego człowieka" Przybyszewskiego i kupiliśmy „Mój świat" Kasprowicza. U Heinricha nabyliśmy kałamarz i wysłaliśmy los na loterii (podobno to najszczęśliwsza kolektura w Inowrocławiu). W „Wiktorji” Jankowskiego, naszej ulubionej drogerii (prowadzonej w końcu przez sąsiada z ul. Solankowej) kupiliśmy piękną Leicę i 2 filmy po 12 klatek, będą zdjęcia ze ślubu Zosi! Dla córki generała przywieziemy od Krajewskiego czekoladę Wedla i bombonierkę Laderllego (wybór cukrów jak Warszawie). Słodyczy dokupiliśmy u Sobczaka, tylko u niego strucle na świeżym maśle, ulubione pani generałowej. Na koniec wizyta u Hoffmana, podobno najlepszego fryzjera w mieście, jak głosi reklama "Specjalizującego się przez częste pobyty zagranicą". Kawa w „Słodkiej dziurce”, a o 17.00 seans w kinoteatrze „Apollo” (podobno Ordonówna w „Szpiegu w masce" zjawiskowa).   

Wydarzenie jest współfinansowane ze środków budżetu Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.